6 moich ulubionych książek 2020 roku

No właśnie: nie wiem, czy są to książki NAJLEPSZE, bo znakomitych książek o jedzeniu wyszło w tym smętnym roku całe mnóstwo i na liście mogłoby się ich znaleźć drugie tyle – Jadłonomia po polsku znów namieszała na rynku i w naszych głowach, Michał Korkosz odniósł bezprecedensowy sukces w Stanach dzięki książce Fresh from Poland, warto też sięgnąć po piękne, nowe wydanie Sekretów włoskiej kuchni Eleny Kostioukovich czy po polsko-włoskie opowieści Flavii Borawskiej i Małgosi Minty w Tutto Bene.

Ja wybrałam 6 pozycji, które polubiłam szczególnie:

Dla podróżników: Stambuł do zjedzenia Bartka Kieżuna (Buchmann)

O książce pisałam tak: „Po przeczytaniu książki Kieżuna myślę sobie, że – mimo wszystkich politycznych turbulencji, całego zła, które wyrządzono miastu – zwyciężą „aromat pieczonych kasztanów, nuty korzennych przypraw i słoność morza Marmara”. Zwycięży jego piękno i historia, która – czy to się komuś podoba czy nie – jest wyjątkowa dzięki swej kultywowanej przez stulecia wielokulturowości. Zwycięży Stambuł”.

Dla podróżników (ale po Polsce): Roślinna kuchnia regionalna Pawła Ochmana (Marginesy)

Znakomity zbiór przepisów znanego z bloga Weganon autora wpisuje się w trend „roślinna kuchnia polska”, ale wychodzi poza dobrze już znane smalce z fasoli i flaczki z boczniaków – powstanie Roślinnej kuchni regionalnej poprzedzić musiał naprawdę pogłębiony risercz wśród regionalnych jarmarków, kół gospodyń wiejskich i babcinych zeszytów. O tej i innych polskich książkach wegańskich pisałam dla Culture.pl.

Dla odkrywców zapomnianych historii: Dietojarska kuchnia żydowska Fani Lewando (i Mecyjów) (Znak)

Projekt przywodzący trochę na myśl film Julie and Julia: dziewczyny z krakowskiego kolektywu Mecyje postanowiły przybliżyć światu niezwykłe przepisy Fani Lewando, która przed wojną prowadziła w Wilnie żydowską wegetariańską jadłodajnię. Fania zginęła w czasie wojny, a jej zapiski odnaleziono wiele lat później – wpierw ukazały się one po angielsku, teraz możemy się nimi cieszyć i my. Wielkie brawa za pomysł!

Dla odkrywców tego, co za rogiem: Kebabistan. Rzecz o polskim daniu narodowym Krystiana Nowaka (Krytyka Polityczna)

O książce pisałam tak:  „Jedząc kebaby w Warszawie, Radzyminie, Sulechowie czy Ińsku, Nowak stara się dociec, co „narodowe danie Polaków” mówi o naszym stylu życia, gustach i aspiracjach. (…) Kebabistan. Rzecz o polskim daniu narodowym pozwala nam spojrzeć na Polskę przez fast-foodową soczewkę. Nie jest to widok szczególnie wesoły.”

Dla głodnych wiedzy: Tak dziś jemy. Biografia jedzenia Bee Wilson (Wydawnictwo SQN)

O książce pisałam tak: „To zwrócenie uwagi na mechanizmy ekonomiczne kształtujące naszą dietę to obok podważania obowiązujących frazesów największa zaleta książki Wilson. A kiedy dodamy do tego smakowite anegdoty i fascynujące historie – islandzka republika bananowa! wyjątkowość Korei Południowej! chudo-tłuści Hindusi! – otrzymamy książkę, którą przeczytać powinien każdy, kto interesuje się jedzeniem w kontekście kulturowym, ekonomicznym i społecznym. Gorąco polecam!”

Dla dzieciaków i większych dzieciaków: Daj gryza Natalii Baranowskiej, Aleksandry i Daniela Mizielińskich (Dwie Siostry)

A kiedy wydawało się już, że lista znakomitych pozycji kulinarnych na 2020 rok została zamknięta, wjechało wspaniałe wydawnictwo Dwie Siostry z genialną pozycją dla małych i dużych wielbicieli jedzenia. Szalona, kolorowa podróż przez kraje i epoki to pozycja obowiązkowa dla wszystkich wielbicieli słynnych Map – i dla wszystkich wielbicieli jedzenia.

Jedna uwaga do wpisu “6 moich ulubionych książek 2020 roku

Skomentuj

Wprowadź swoje dane lub kliknij jedną z tych ikon, aby się zalogować:

Logo WordPress.com

Komentujesz korzystając z konta WordPress.com. Wyloguj /  Zmień )

Zdjęcie na Facebooku

Komentujesz korzystając z konta Facebook. Wyloguj /  Zmień )

Połączenie z %s