Bajgiel

Bajgiel z wędzonym łososiem i kremowym serkiem to ikoniczne nowojorskie śniadanie, które dzisiaj czasem pojawia się i w polskich, wielkomiejskich kawiarniach. W moich ulubionych wegańskich miejscówkach w Warszawie bajgle jem z wędzoną marchewką albo z „jajeczną” pastą z tofu, coraz częściej trafiam też na nie w sieciowych piekarniach. Nie jest to jednak pieczywo, które uznawalibyśmy za tradycyjnie polskie, i nic dziwnego – kiedy w latach 90. bajgle z łososiem pojawiły się u Bliklego, reklamowane były jako produkt egzotyczny i luksusowy.

O koktajlach i pisarzach

Że literatura lubi się napić, nie trzeba chyba przekonywać nikogo. Że alkohol lubi poczytać – choć dla pisarzy miewa to skutki opłakane – również wydaje się oczywiste. Wysokoprocentowe natchnienie towarzyszy literatom jak świat światem, a ci odwdzięczają się, sławiąc jego walory: Trzeba być wciąż pijanym. To cały sekret; w tym tkwi wszystko – pisał Baudelaire…