Spaghetti aglio, olio e peperoncino

Jest niedzielne popołudnie, właśnie wróciliście z wakacji po długiej podróży. Wszystkie sklepy są zamknięte, nie macie siły wyjść, na pizzę nie macie ochoty, na dowóz trzeba by czekać godzinę. Albo: jest drugi dzień świąt, na myśl o tradycyjnym polskim jedzeniu robi wam się słabo, a coś na kolację zjeść trzeba. Albo: nadchodzi apokalipsa i została…