Zastanawialiście się kiedyś nad tym, skąd wzięła się dziwna nazwa tego popularnego śniadaniowego przysmaku? I kto go wymyślił? Bo pewnie domyślacie się, że jego historia ma coś wspólnego ze zdrowym odżywianiem?
Historię musli najlepiej rozpocząć od historii ich twórcy, bo nie był to człowiek przypadkowy: urodzony w 1867 roku Maximilian Bircher-Benner był szwajcarskim lekarzem i pionierem holistycznej dietetyki, który w swoim sanatorium Lebendige Kraft („siła życiowa”) w Zurychu promował dietę, którą dziś nazwalibyśmy raw – weganizm oparty przede wszystkim na surowych produktach.
Nawet dziś jedzenie niemal samej surowizny jest uznawane za pomysł dość radykalny, pod koniec XIX wieku jednak – był prawdziwym szaleństwem, a Bircher-Benner rzucał wyzwanie w zasadzie całemu ówczesnemu środowisku lekarskiemu, sugerując, że w diecie zdrowego człowieka produkty surowe – zdrowsze, bo zawierające energię ze słońca – powinny stanowić co najmniej połowę spożywanego pokarmu, w diecie osób chorych zaś powinny wyraźnie dominować.

W swoim sanatorium Bircher-Benner namawiał pacjentów do niemal spartańskiego stylu życia – mieli chodzić spać o dziewiątej, budzić się o świcie, gimnastykować się na świeżym powietrzu i stosować lecznicze kąpiele na wzór tych, które w swoim Battle Creek Sanitarium organizował John F. Kellogg. Z amerykańskim lekarzem Bircher-Benner miał zresztą dużo wspólnego, a wynalazki tych obu panów miały odmienić amerykańskie i europejskie śniadania na kolejne dekady.
W sanatorium gościli wielcy – Herman Hesse, Reiner Maria Rilke, Yehudi Menuhin i oczywiście Tomasz Mann, który nazwał to miejsce „higienicznym więzieniem”, a doświadczenie wykorzystał, pisząc „Czarodziejską górę”. Było to miejsce istotne dla narodzonego w Niemczech ruchu Lebensreform – „reformy życia” – który zakładał powrót do natury, zachęcał do wegetarianizmu, noszenia ubrań z naturalnych materiałów (bez gorsetów!), a czasem nienoszenia ich wcale, a jednocześnie promował medycynę alternatywną, abstynencję, powstrzymywanie się od przyjmowania leków. Członkowie ruchu tacy jak Bill Pester i Benedict Lust wyemigrowali do Kalifornii i bezpośrednio wpłynęli na powstanie ruchu hipisowskiego.

Słowo musli pochodzi z górnogermańskiego dialektu alemańskiego, w którym mues znaczy ‘mus, papka’ (müsli, muesli to zdrobnienie rzeczownika mues). Co ciekawe, muesli nie powstało wcale jako danie śniadaniowe, lecz jako coś w rodzaju dodatku do głównych dań – w sanatorium Birchera-Brennera podawano je na początek każdego posiłku, tak jak czasem podaje się chleb i masło. A oryginalny przepis ekscentrycznego doktora wyglądał tak:
Oryginalny przepis na musli Birchera-Bennera:
- jabłko (w całości, ze skórą i nasionkami)
- orzechy włoskie, laskowe lub migdały (łyżka)
- płatki owsiane, namoczone przez 12 godzin (łyżka)
- sok z połowy cytryny
- łyżka słodzonego mleka skondensowanego lub mieszanki śmietanki i miodu

Płatki należało wymieszać z miodem, śmietanką i sokiem z cytryny, a następnie na drobnych oczkach zetrzeć do tej mieszanki jabłko i wymieszać całość z orzechami. Smacznego!
2 uwagi do wpisu “Muesli”